piątek, 4 lutego 2011

Węch

ZAPACH

Koty przed posiłkiem zawsze wąchają jedzenie. Tylko wtedy, gdy danie zda test, kot je spożyje. U kotów zmysł węchu jest wysoko rozwinięty; właściwie to najważniejszy ze zmysłów. Jama nosowa kota zawiera 200 milionów komórek zapachowych, podczas gdy człowiek ma ich o połowę mniej. Wielu właścicieli zaskakuje czułość nosa nawet u młodego kociaka - potrafi odkryć interesujące wonie, takie jak zapach szynki, przyniesionej z zakupów wątróbki czy otwartej przed chwilą puszki sardynek.
Ponieważ kot z natury jest mięsożerny, zapachy roślin nie wzbudzają jego zainteresowania (poza kocimiętką K i walerianą), choć może się nauczyć kojarzyć zapach cebuli z obecnością wątróbki, jeśli to powszednie danie w domu. Koty używają węchu w podbojach miłosnych oraz by wykryć ofiarę, określić terytorium innych kotów, odkrywać i oceniać otoczenie.

ROZWÓJ ZMYSŁU WĘCHU

U kociąt zmysł węchu rozwija się wcześnie. Po raz pierwszy używają go, gdy uświadamiają sobie zapach matki i gniazda. Gdy się je stamtąd przeniesie lub gdy kocica sama je przeniesie w nowe miejsce, są niespokojne. Dopiero gdy matka do nich dołączy i uspokoi swoim zapachem znów czują się bezpiecznie. Nawet na tym etapie, w wieku kilku dni, zmysł węchu kieruje każdego kociaka do poszczególnego sutka, z którego karmi go matka.
Tak jak inne zmysły, węch rozwija się intensywnie do wysokiego stopnia. Jak tylko młode zaczną włóczyć się poza legowiskiem, szybko poznają , język zapachów" wielkiego świata wokół nich.

TWORZENIE MAPY WONI

Gdy kocię ostatecznie opuszcza gniazdo, aby znaleźć własne miejsce, tworzy własny świat zapachów, powiększany o doświadczenia wraz z wyjściem na zewnątrz. Będzie znaczył teren swoim zapachem, ocierając się pyskiem lub bokiem o meble, drzewa, słupki w ogrodzie, właściciela, innych ludzi, inne zwierzęta w domu, a także inne koty, które spotka w wielkim świecie. Czynności te można przyrównać do rysowania "mapy zapachów". Co więcej zmysł węchu daje kotu informacje o otaczającym świecie. Na przykład gdy właściciel odwiedza przyjaciół, którzy mają koty, zwierzęta te zdobędą "informacje zapachowe" o kocie gościa. Gdy właściciel wróci do domu, jego kot otrzyma informacje o odwiedzonych kotach. Ludzie nie mają pojęcia, w jakim świecie woni żyje kot. Powszechne uczucie, że czujemy zapach - jakąś szczególną woń kwiatów w ogrodzie, zapach morza, perfum danej osoby - może wzbudzić odległe wspomnienia. Daje nam to też wyobrażenie, jak koty budują "banki informacji zapachowej", które towarzyszą im przez całe życie. Wydaje się, że "pamięć zapachowa", która u ludzi występuje rzadko, u kotów jest darem natury.

WRAŻLIWY ZMYSŁ WĘCHU

Zdolność kotów do wykrywania i identyfikowania zapachów wzmacnia organ Jacobsona, który
występuje u niektórych zwierząt, ale nie u ludzi ani psów. Jest to receptor występujący w górnej części podniebienia. Cząsteczki zapachowe osiadają na języku, który po przyciśnięciu do błony śluzowej organu Jacobsona wysyła impulsy nerwowe do mózgu. Czyniąc tak, kot przyjmuje charakterystyczną postawę - wyciąga szyję, otwiera pyszczek, marszczy nos i unosi górną wargę. Pozycję najczęściej przyjmują dorosłe kocury, gdy wywąchują kocice w rui albo gdy zaciekawią je inne zapachy, szczególnie kocimiętka.
Kocimiętka (Nepeta cataria) to chwast rosnący w umiarkowanych regionach Europy i Ameryki Północnej. Ma białe kwiatki w fioletowe plamki. Ale to liście kocimiętki najbardziej kuszą nawet niektóre dzikie koty. Wąchanie lub żucie liści, ocieranie się o nie albo tarzanie wywołuje ekstazę, a niekiedy chwilowe pościgi na ślepo. Dzieje się tak w wyniku dość nieszkodliwej reakcji biochemicznej z olejkiem wydzielanym przez roślinę. Tuż potem kot wraca do normalnego stanu. Aby sprawić przyjemność kocim zmysłom, możemy zasadzić krzew w ogródku (łatwy w uprawie) lub w domu w doniczce. Inną rośliną, także popularną w Europie i Ameryce Północnej jest waleriana (Vaieriana officinalis), która kwitnie na biało lub różowo. Koty zachowują się przy niej podobnie jak przy kocimiętce. Olejek z wysuszonego korzenia służył niegdyś do leczenia histerii (do dziś wykorzystuje się właściwości waleriany), a w XVI wieku do wyrobu perfum.


SMAK

Zmysł smaku u kotów jest ściśle związany ze zmysłem węchu, prawdopodobnie bardziej niż u innych ssaków. Może to wyjaśniać dlaczego koty najpierw wąchają jedzenie albo dlaczego tak bardzo przywiązują się do jednego rodzaju pokarmu. Czasem właściciele bardzo się niepokoją, gdy ich kot nagle rezygnuje z ulubionego posiłku i zupełnie bez przyczyny zaczyna strajk głodowy, dopóki nie dostanie czegoś, co go zadowoli.
Kubki smakowe znajdują się z przodu, po bokach i z tyłu języka. Korowate są wyjątkiem pośród ssaków - nie reagują na słodkie smaki i raczej nie tolerują cukrów (ich spożycie kończy się biegunką). Legendarne zamiłowanie kota do mleka pozostaje tajemnicą. Choć większość kotów pije mleko, do trawienia woda jest lepsza, gdyż nie ma laktozy. Słaba tolerancja cukrów u kotów oznacza, że powinno się zniechęcać dzieci do dawania kotom słodyczy w nagrodę.
Tak samo jak u ludzi, niedrożność kanałów nosowych powoduje u kotów utratę apetytu, który obudzą tylko niezwykle silnie pachnące pokarmy, np. grillowana wątróbka, sardynki czy tuńczyk z puszki. Tuńczyka koty cenią do tego stopnia, że niektórzy właściciele unikają podawania tej ryby, gdyż boją się, iż kot nie będzie chciał zjeść już czegokolwiek innego.


DOTYK

Chociaż koty są dobrze wyposażone w narządy stymulowane przez dotyk, zmysł ten jest słabiej rozwinięty niż pozostałe. Być może dlatego, że nie jest tak niezbędny w instynktownej potrzebie polowania. Język, nos i łapy to najbardziej wrażliwe części ciała kota, właśnie w tej kolejności. Widać to, gdy kot delikatnie muska nieznajome jedzenie lub kiedy przednią łapką dotyka nieznanych przedmiotów we wstępnym rozpoznaniu.
Kiedy kot się rusza, receptory w jego łapkach przekazują do mózgu informacje o strukturze poszczególnych powierzchni, ich temperaturze czy nachyleniu. Te informacje pozwalają kotu poruszać się w najbardziej sprzyjający i efektywny sposób. Uważa się także, że łapy mogą wykryć wibracje w podłożu, co potwierdzałoby historie o kocich reakcjach na trzęsienie ziemi, których człowiek swoimi zmysłami tak wcześnie nie wykrywa.

WRAŻLIWE NA DOTYK

Wąsy są także bardzo wrażliwe. Tak bardzo pomagają w nawigacji, że koty, które je zniszczyły lub utraciły, chociażby w walce, nie poruszają się tak pewnie jak ich zdrowi kuzyni.
Mieszki włosowe w kociej sierści także reagują na dotyk. Kot czerpie przyjemność z tego, że jest głaskany i protestuje, gdy pieszczoty mu się nie podobają. Koty rozpoznają głaskanie jako przyjemność, gdyż kojarzy im się z lizaniem przez matkę. Czujniki na skórze również informują kota o temperaturze. Pozwalają mu na znalezienie ciepłego miejsca do spania, podczas gdy zimno powoduje, że włos się unosi, by zwiększyć izolację. Czujniki na skórze reagują także na ruch powietrza.
Właściciele, którzy są na tyle odważni, by kąpać swe koty, a potem suszyć je suszarką, wiedzą, że sierść jest niezwykle wrażliwa na zbyt mocny strumień powietrza. W zasadzie koty nie lubią wietrznej pogody i spieszą, by znaleźć ustronne miejsce. Jednakże jesienią pragnienie uniknięcia wiatru musi walczyć z podekscytowaniem, jakie towarzyszy polowaniu na rozwiewane przez wiatr liście.
Co dziwne, koty zdają się nie reagować na wysokie temperatury powierzchni. Człowiek odczuwa ból przy około 44°C. podczas gdy kot przy około 52°C. Dzięki temu koty śpią bliżej ognia, a czasem nawet mogą podpalić sobie futerko. Nos jest wrażliwy na zimno, dlatego kot często przykrywa go ogonem, aby zapewnić optymalne ciepło i wygodę.


1 komentarz: